- Robienie fal tutaj niczego nie da. *Powiedziała smoczyca i wstała. Pokazała łapą, żeby Mania szła za nią.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
- Może niekoniecznie robienie fal..ale zabawa wodą... *Powiedziała i niechętnie podążyła za Sath. Wolała uczyć się sama, po swojemu, metodami jej babci.*
Offline
- Teraz przyjrzyj się uważnie. *Sathina dmuchnęła delikatnie. Niedaleko od nich pojawiło się tornado, które zmierzało w ich stronę.*
- Zatrzymaj je. *Rzekła Sathina. Była to jedna z trudniejszych sztuczek.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
*Jako, że w osadzie w której mieszkała Mania było wiele tornad, wiedziała jak się za to zabrać. Przez dłuższą chwilę trzymała je, raz straciła kontrolę ale w ostatecznej chwili znowu je utrzymywała.*
Offline
*Sathina zauważyła, że Mania raz straciła kontrolę nad tornadem.* - Teraz powstrzymaj mnie. *Smoczyca uśmiechnęła się szyderczo, po czym zmroziła jej łapy.*
- Mała rundka? Jak wygrasz to dam Ci się uczyć samej. *Smoczyca stanęła na dwóch łapach. Wokół zrobiło się zimno i robiło się śnieżne tornado. Sathina dmuchnęła w stronę Manii zimnem i śniegiem, po czym szyderczo się uśmiechnęła.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
*Mania szybkim ruchem dmuchnęła w lecący w jej stronę śnieg. Zaczęła utrzymywać tornado, a potem wytwarzać dużo wiatru, by przemieścić tornado w stronę Sath.*
Offline
*Ten blask w oczach. Tornado kręciło się coraz wolniej. Po chwili było tuż nad Manią. Z tornada zrobił się lód i otoczył młodą smoczycę. Sathina dmuchnęła, a lód spadł na ziemię tworząc okrąg wokół Manii. Smoczyca podniosła łapę ku górze. Okrąg zaczął robić się coraz wyższy, aż stworzył sufit, dzięki któremu smoczyca w nim będąca nie mogła się wydostać. Uśmiechnęła się szyderczo.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
*Mania pomyślała, że smoczyca nie chcę jej pomóc, a bardziej zabić. Rozpętała ogromną kulę wiatru i walnęła nią w lód, aż pękł. Szybko wydostając się z okręgu podleciała i z góry odepchnęła Sath dużą kulą powietrza.*
Offline
*Sath zniknęła. Tak po prostu. Za Manią pojawiły się lodowe ostrza, które leciały na nią z wielką prędkością.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
*Smoczyca szybko odepchnęła je wiatrem i odleciała dalej.*
- Bardzo śmieszne, Sathino. Uspokój się, dobra? *Powiedziała i zaczęła się rozglądać.*
Offline
*Smoczyca tymczasem siedziała nad wodą. W ogóle nie wiedziała, co się tam dzieje. Tymczasem na Manię zaczął spadać wielki lodowy kamień, który z łatwością zmiażdżyłby i zabiłby smoczycę.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
*Mania szybko zauważyła kamień i przesunęła się, dmuchnęła kulą w lód i poleciała nad wodę, najszybciej jak mogła.*
Offline
*Sathina mieszała swym lodowym pazurem wodę, podpierając swoją głowę na łapie. Leżała na piasku. Wcale nie wyglądała na szczęśliwą. Ani na smutną. Ktokolwiek, kto na nią popatrzył, czuł mieszane uczucie. Pod Manią zaczęły wyrastać lodowe kolce, jednak to nie była sprawa Sathiny.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline
*Mania podleciała wyżej, wiatrem rozwaliła kolce.*
- Możesz przestać? Nawet nie wiem, jak ty to robisz, ale daj mi spokój! *Mania popatrzyła na smoczycę i była pewna, że to jej sprawka.*
Offline
- O co Ci znowu chodzi? To nie ja. *Smoczyca nie zwróciła najmniejszej uwagi na skargi Manii. Liście drzewa za Manią zmieniły się w suchy lód (ojojoj niebezpieczy i straszliwie zimny), po czym wysunęły się i dotknęły boku Manii.*
Moje dA - http://saphiraslz.deviantart.com
Chcesz rysunek?
Albo gif?
DO MNIE PISZ!
Offline